*) |
Na jednym ze zdjęć widzimy kadr, który wydaje nam się znany, może mieliśmy go przed oczami podczas przeglądania jakiegoś almanachu światowej fotografii. Fotografia wykonana została w słoneczny letni dzień, widzimy niemal pustą ulicę, gdzieś w dali przemykają przechodnie, tło stanowią stare zaniedbane kamieniczki i bruk ulicy, w centrum kadru wolno idzie chłopiec z wielką kanką mleka, sylwetka chłopca sugeruje, że naczynie jest pełne, zapora z rur na rogu ulicy oraz ostre cienie podkreślają kompozycję. Kadr nie przypadkowy, możemy się domyślać, że autor od dawna chciał wykonać zdjęcie tego miejsca, czekał tylko na dopełnienie kadru w postaci chłopca z kanką. Bardziej prawdopodobnym jest, że chłopiec codziennie pokonywał swoją mleczną trasę i fotograf po prostu przygotował statyw i aparat a potem po prostu złapał swój decydujacy moment? Fotografia wydaje się być zrobiona w latach 50-60 ubiegłego wieku. Nie jest to jednak nieznane, dopiero co odkryte zdjęcie André Kertésza albo Cartier-Bressona. Również prezentowane na tej samej wystawie nocne zdjęcia wcale nie wyszły z paryskiej pracowni Brassai'a.
Autorem tych wysmakowanych fotografii jest gnieźnianin Stanisław Kubacki (1921-1984). Fotograf, który podczas całej swej drogi twórczej dążył do doskonałości. Syn Stanisława - Leszek, opowiadał mi wczoraj jak ojciec metodycznie, wielokrotnie z różnych pozycji wykonywał zdjęcia tego samego motywu, czego zapisem są setki wglądówek w domowym archiwum. Następnie wiele godzin spędzał w ciemni aby dobrać właściwą dla wybranego kadru gradację papieru. W końcu po wielu próbach powstawała ta jedna akceptowalna odbitka.
Wystawa fotografii Stanisława Kubackiego otwarta została wczoraj w Galerii Pod piątką, w samym centrum Gniezna, kilka kroków od katedry. Zaprezentowany jest tam skromny wybór z ogromnej spuścizny fotograficznej Stanisława Kubackiego: dokument fotograficzny, fotoreportaż, a także zestaw portretów oraz pejzaże miejskie i krajobrazy rustykalne.**) Autorka tekstu do towarzyszącego wystawie katalogu - dr Grażyna Gajewska - wyodrębnia z tej spuścizny trzy wyraźnie dominujące tematy: Gniezno, Rytmy i Ludzie oraz zwróciła szczególna uwagę na uczucie nostalgii jakiej ulegamy podczas obcowania ze zdjęciami Kubackiego.
*) |
W ramach gatunków i swoich tematów Stanisław Kubacki poszukiwał nowego widzenia rzeczywistości - odkrywał w niej bowiem niedostrzegalny na co dzień ład estetyczny. Utrwalał go w niejednokrotnie zaskakujący sposób - odmiennie od przyjętych wtedy niemal powszechnie kanonów amatorskiego piktorializmu i socrealizmu - na przykład za pomocą złamanej perspektywy, nieoczekiwanego kąta ustawienia obiektywu, zmiennej gry światła. Powiedzmy że robił to tak, jak na zdjęciu przedstawiającym zwykłych ludzi na zwykłej ulicy, tyle że oglądanej z góry. Odnajdował własną kompozycyjną harmonię w otaczającym go świecie, a więc właśnie w krzywiźnie ulic, w potoku czy w elementach architektury. Kazał widzowi zobaczyć schody tam, gdzie istniał tylko rysowany ostrym słońcem cień parkanu.***)
*) Stanisław Kubacki. Reprodukcja ze strony WBPiCAK w Poznaniu.
**) Stanisław Kubacki. Fotografie - tekstu Leszka Kubackiego pod redakcją Krzysztofa Szymoniaka na stronie wbp.poznan.pl
***) Tamże
Gniezno, 28.12.2013 r. (nokiografia) |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz