Trafiłem na allegro na 3 paczki baaardzo starego, wręcz archaicznego, papieru fotonu, jeszcze w żółtych opakowaniach (później był pakowany białe koperty z czerwonymi paskami), ma 30 lat jak nic. Format niewielki 13x18, karton, wyprodukowany jako twardy, na wglądówki jak znalazł. Koperty i papiery strasznie śmierdzą stęchlizną, po wywołaniu, na zdjęciach pojawia się szary nieregularny nalot. Starzyzna, wydawało by się, do wyrzucenia. Po pierwszym naświetlenie, miałem szaroburą kartkę z jasnymi, na szczęście światłami, po znacznym skróceniu naświetlania zaczęły się wyłaniać obrazy. Nagle na tym beznadziejnym papierze zaczęła się pojawiać Fotografia* (sic!). Chyba nie wyszedł bym z ciemni, gdybym następnego dnia nie musiał iść do pracy. Odbitki są jakoś takie niedoskonałe, piktorialne, ale z bardzo wyraźnymi szczegółami w cieniach i światłach. Z Rgielskiej górki było widać nawet elewator w odległej o ponad 20 km Gołańczy. Na tym małym zdjęciu też jest!
_____
* B.B
_____
* B.B
Gołaniecki elewator jest lekko w lewo od środka linii horyzontu, jaśniejszy punkcik. |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz