A wszystko przez bobry!
Aż 6 dni byliśmy odcięci od Internetu. Nasz świat się jakoś nie zawalił. Przyczyna awarii, zmieniana była przez TPSA kilkakrotnie. A to piorun uderzył w „centralę”, światłowód przerwała koparka, w końcu prasa lokalna podała, że wszystkiemu winne są bobry, które przegryzły kabel nad jeziorem Rogozińskim! Internet w końcu wrócił i mogę zamieścić próbę dokumentacji „żalek” czyli kujawskich cmentarzysk neolitycznych.
Czoło megalitu w Gaju, 2011 r., W.S. |
Kurhany często nazywane „kujawskimi piramidami” znajdują się w promieniu 5-7 km od Izbicy Kujawskiej, w Wietrzychowicach, Sarnowie i Gaju. Do lat 20 - 30 naszego stulecia przetrwały we wsi Śmieły na granicy Wietrzychowic i Osiecza Małego. Pojedynczy kolisty kurhan znajduje się(?) we wsi Obałki. Jeszcze w XIX wieku grobowce na Kujawach występowały bardzo licznie, o czym wspomina Oskar Kolberg.
Grobowce pochodzą z czasów tzw. II neolitu polskiego, sprzed 3500-2500 lat p.n.e. Niektóre są starsze niż piramidy w Egipcie. Przypisywane są „kulturze pucharów lejkowatych” (KPL, 4460-2900 p.n.e). „Nazwa pochodzi od kształtu naczyń glinianych, głównie średniej wielkości z brzuścem baniastym i szeroko rozchylonym kołnierzem ukształtowanym na podobieństwo lejka”. Jej genezę archeolodzy wiążą z wielowiekowym „wpływem kultur naddunajskich na ludność kultur mezolitycznych”. Proces jej formowania nie jest dokładnie zbadany i jest jednym z najbardziej spornych zagadnień neolitu.
Kurhany kujawskie wyróżniają się osobliwym kształtem. Są to nasypy ziemne uformowane na planie wydłużonego trójkąta i trapezu. W części czołowej osiągają wysokość ok. 2,5-3,5 metrów. Ich długość często przekracza 100 m. Nasypy obstawiane są głazami narzutowymi, zmniejszającymi się w kierunku wierzchołka. Największe z nich ważyły nawet 7-10 ton. Niektóre teorie wiążą budowę grobowców z rozwojem organizacji społecznej i nabierającym znaczenia patriarchatem.
Ludzie z czasów KPL zajmowali się głównie rolnictwem i hodowlą. Poziom i intensywność działalności gospodarczej na taka skalę ponownie miał miejsce na tych ziemiach dopiero 5 tys. lat później - w okresie średniowiecza.
Kto dostępował zaszczytnego pochówku w potężnych grobowcach? Na pewno nie decydował o tym status materialny , o czym świadczy skromne wyposażenie grobów. Raczej szacunek jakim cieszyły się osoby tam pochowane. "W megalitach mogli być grzebani członkowie starszyzny rodowej i ich krewni, cieszący się za życia dużym autorytetem. Chodziło zapewne o takie oznaczenie miejsca spoczynku, aby można przy nim było, w późniejszym czasie, dodatkowo praktykować inne obrzędy i rytuały."
Jako pierwszy prezentuję grobowiec w Gaju. Był on największy spośród "kujawskich piramid". Pierwotnie miał mieć150 m długości. Musiał jednak mocno „podupaść”, bo kurhany z Wietrzychowic wydają się potężniejsze. Stoi w środku pola w pobliżu wsi Gaj, otoczony jest drzewami. Archeolodzy zbadali go dokładnie już w 1950 r., zachowały się jeszcze tabliczki z tamtych czasów. Wewnątrz znaleźli dwa pochówki ludzkie oraz fragmenty budowli drewnianej, spalonej, w czasie uroczystości pogrzebowych. Z zachowanych elementów konstrukcji, wynika, że ludzie KPL znali połączenie na sumik i łątkę więc taką, jaką stosowano 3000 lat później w Biskupinie! Zachowały się też fragmenty ceramiki i narzędzia krzemienne, niektóre wykonane z surowca pochodzącego z Wołynia.
C.d.n.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz