poniedziałek, 26 września 2011

Z notatnika 2011. W Poznaniu.

Sobota, 17.09.2011 r.

 



Ostatnio, mój ukochany Poznań sprawia na mnie przygnębiające wrażenie. Już podczas poprzedniej, sierpniowej wizyty znalazłem się w środku jakiegoś wszechogarniającego bałaganu. Miasto w budowie, jak z reklamy przodującej w sondażach, bezideowej i geszefciarskiej partii. Zamiast centrum - czarna dziura. Zamiast dworca - wstyd i niemoc. Czekając na opóźniony prawie godzinę pociąg z Krakowa, zastanawiamy się,  na który peron on wjedzie...
Pan ujęty na powyższym zdjęciu zażyczył sobie aby go sfotografować - "Przy tym cienkim."

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

..: Notatki z prowincji :..

Notatki z prowincji. Listy z Suicide City 1.

Świat się szybko zmienia, zmienia się internet, powoli zmienia się i ten blog. Od jakiegoś czasu staje się dla mnie - jak to kiedyś p...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy