Darłowo, 2005 |
Wróćmy do fotografii. Dzisiaj proponuję mniej tekstu a więcej zdjęć; z jednego miejsca, z lat 2005 i 2016. Fotografie z lipca 2016 wykonałem na radziecko-rosyjskim filmie CBEMA/SVEMA FN 64 wyprodukowanego w latach 1990-1993; filmy wywołałem w vývojce sporządzonej wg. enerdowskiej receptury ORWO F43, zbliżonej do AGFA Final, ANSCO 47 a zaczerpniętej z biblii Ilińskiego*). Wglądówki wzrobiłem na Fomaspeedzie normalnym, nieprzeterminowanym, 13x18 cm.
Wróciliśmy więc, do Darłowa. Ostatnio nie mam już ambicji wykonywania szczegółowych dokumentacji zjawisk i miejsc (może poza kilkoma lokacjami jak Wapno czy Żyrardów...), wolę fragmenty, wycinki rzeczywistości, impresje, chwilowe zachwyty albo zdziwienia, konsternacje.
Wróciliśmy więc, do Darłowa. Ostatnio nie mam już ambicji wykonywania szczegółowych dokumentacji zjawisk i miejsc (może poza kilkoma lokacjami jak Wapno czy Żyrardów...), wolę fragmenty, wycinki rzeczywistości, impresje, chwilowe zachwyty albo zdziwienia, konsternacje.
Darłowo należy do miejsc odwiedzonych przez nas w odstępach czasu ok. 10 letnich od pamiętnego roku 1981. Miasto jest wręcz nasączone historią i historiami. Niby nad morzem ale do plaży, wzdłuż rzeki Wieprzy, do Darłówka przejść trzeba jeszcze 3 km. Na Darłowo warto spojrzeć z lotu ptaka, kiedy można by zobaczyć plan średniowiecznej zabudowy z Rynkiem w centrum i okrężną ulicą wzdłuż dawnych murów. Zachowały się stare nawet nazwy Wałowa, Ratuszowa, Młyńska, Rzemieślnicza, Kościelna, Nabrzeżna, Podzamcze ale jest i nowa ulica Wenedów. Jeśli nie mamy pod ręką drona widać to na nieocenionych Mapach G.
Spośród historii pomorskich związanych z Darłowem najbardziej rozbudzają wyobraźnie te związane z ostatnim Wikingiem Bałtyku, królem Erykiem I, który urodził na darłowskim zamku w 1383 roku, na chrzcie otrzymał imię Bogusław. W historii i legendach zapisał się jako wyjątkowy awanturnik i hulaka, człowiek porywczy, postać barwną i raczej niejednoznaczną. Wybuchowy charakter odziedziczył prawdopodobnie po wojowniczych i znakomitych przodkach. Jego antenatem ze strony matki był Niklot - jeden z możnych pogańskiego plemienia Obodrzyców zamieszkujących nad Łabą, jedyny słowiański władca, który wygrał z zorganizowaną przeciwko jego ludowi krucjatą i zatrzymał zbrojnie przymusową chrystianizację forsowaną przez Niemców. Eryk (Bogusław) dzięki matce spokrewniony był także z królem Danii Waldemarem IV Odnowicielem, a także był prawnukiem polskiego króla Kazimierza Wielkiego. Mimo, ze nie był ani Duńczykiem, Norwegiem czy Szwedem, prawie czterdzieści lat panował na tronach Danii (jako Eryk VII),
Norwegii (jako Eryk III) i Szwecji (jako Eryk XIII). Przez cały czas swego panowania na skandynawskich tronach utrzymywał przyjazne stosunki z Polską, a z rodzinnym Darłowem
utrzymywał, korzystne dla wszystkich stron, kontakty handlowe.
Po detronizacji Eryk I osiadł na jakiś czas w
Gotlandii, skąd prowadził łupieżcze wyprawy, dzięki którym zyskał przydomek Króla Pirata. Grabił głównie duńskie i niemieckie statki, był w tym bardzo skuteczny. Legendy mówią o potężnych łupach, które zgromadził na zamku w Gotlandii. Ostatecznie zmuszony został do opuszczenia królewskiej siedziby w Visby i osiadł w rodzinnym zamku w Darłowie, gdzie spędził
ostatnie dziesięć lat życia (1449-59); w przerwach między, obficie zakrapianymi imprezami, sporami z mieszczanami - rozbudował zamek i unowocześnił system obronny miasta. Legenda głosi, że zabrał z Gotlandii wiele kosztowności (w tym insygnia koronne duńskie i szwedzkie) i ukrył na zamku w Darłowie, skarb Eryka ciągle czeka na swego odkrywcę.
Leszek Walkiewicz przypomina interesujący epizod z życia króla Eryka; fakty ukazujące jeszcze inną - duchową stronę osobowości króla. Otóż w 1423 r w Vordingborgu założył król Eryk Zakon od Gwoździ Chrystusowego Krzyża. Naśladując krzyżowców i swojego ojca odbył w następnym roku pielgrzymkę do Ziemi Świętej. Po nocy spędzonej w zgrzebnej koszuli przy Świętym Grobie na głębokiej modlitwie został pasowany na Rycerza Grobu Świętego przez patriarchę Jerozolimy i zwierzchnika Bazyliki Grobu Bożego. W tym samym miejscu Eryk pasował kilku z pośród swojej świty na rycerzy założonego przez siebie zakonu. Głównym symbolem zakonu króla Eryka była ręka Chrystusa z trzema gwoździami z Krzyża Świętego rozmieszczonymi po jej bokach. Po śmierci króla Eryka insygnia zakonu i jego dewizę ukradł jeden z jego sukcesorów król Chrystian I.
Najprawdopodobniej z pielgrzymki do Ziemi Świętej król Eryk Pomorski przywiózł złoty talizman w formie naszyjnika z wizerunkiem Ducha Świętego w postaci Gołębicy. Gołąb od najdawniejszych czasów jest symbolem: niebiańskiej czystości i niewinności, poselstwa, nowin niebiańskich. Więcej ----->
Współcześni Darłowianie w sierpniu, świętują powrót Króla Eryka do swej ojcowizny; towarzyszyła mu młoda i piękna dwórka Cecylia, matka Eryka juniora. Romantyczna historia została wielokrotnie opisana, w tym przez Cecylię Lucie Lehmann-Barclay, amerykańską pisarkę, dziennikarkę z Christian Science Monitor.
Od lewej: Księżna Elżbieta - Król Eryk I - Księżna Jadwiga |
Sarkofag Eryka I znajduje się w darłowskim kościele Mariackim, w niszy, na prawo od wejścia. Początkowo Eryk był pochowany w
krypcie przed ołtarzem głównym. Sarkofag z piaskowca bogato zdobiony herbami Gryfitów i
państw skandynawskich ufundował król pruski Wilhelm II po 1882 roku. We wnęce kościoła, po obu bokach, królewskiej trumny, stoją sarkofagi Elżbiety (1580-1653) żony ostatniego księcia zachodniopomorskiego z
rodu Gryfitów - Bogusława XIV, Księżniczki Duńskiej, Księżnej Pomorza, Kaszubów i Wenedów, Rugii i Gryfii oraz Jadwigi (1595-1650), Księżniczki Pomorza, Pani Szczecinka.
Sarkofagi księżnych Jadwigi i Elżbiety posiadają bardzo interesującą formę, wykonane są z blachy cynowej, zdobiące ją elementy dekoracyjne odlane są z cyny i przylutowane do skrzyni. Trumna Jadwigi opiera się na dziesięciu posążkach lwów trzymających w pyskach okrągłe uchwyty. Ściany boczne zdobione są herbami i artystycznie
wyrzeźbionymi głowami kobiecymi - hermami; są też misterne też dekoracje roślinne; na krótszych
ścianach widać medaliony z dwoma herbami. Na listwie wokół sarkofagu są
medaliony z fragmentami jej życiorysu. Sarkofag księżnej Elżbiety również cynowy, ozdobiony jest w podobnym stylu jak trumna Jadwigi.
Kościół pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Darłowie x3 |
Wokół kościoła Mariackiego znajduje się malownicze lapidarium. Dookoła
świątyni gdzie kiedyś znajdował się przykościelny cmentarz, umieszczono
krzyże oraz pozostałości nagrobków zebranych z okolicznych cmentarzy rożnych
wyznań: katolickich, ewangelickich, prawosławnych i żydowskich. Natomiast w mury
kościoła wmontowano epitafijne tablice i krzyże.
Jakie
jest Darłowo dzisiaj? Trzeba by trochę pomieszkać. Resztki dawnej świetności
widać na rynku i deptaku, trochę się odnawia; w sumie jest jak wszędzie w Polsce
bogactwo i nędza w jednym kadrze.
Poniżej Darłowo 2005 i 2016: Rynek, ratusz, fontanna/pomnik rybaka, brama miejska.
Darłowo. Życie codzienne 2005-2015:
Przerwa na budowie. Darłowo, 2005 |
Ojcostwo. Darłowo, 2005 |
Minimalizm z Darłowa, 2005 (skan fotografii 18x24) 1/1 |
---
*) Mikołaj Iliński, MATERIAŁY FOTOGRAFICZNE CZARNO-BIAŁE. Warszawa 1970
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz