Nie świeci garnki lepią.
Nie przepadamy za imprezami masowymi, jedynym wyjątkiem jest Festyn Archeologiczny w Biskupinie. Staramy się co roku, we wrześniu wygospodarować dzień, na wycieczkę do Biskupina. W tym wyjazdach fotografia nie jest istotna, zdarzały się festyny na które w ogóle nie zabierałem aparatu. Najbardziej kręci nas wystawa, która prezentowna jest w pawilonie muzealnym. W tym roku były to wykopaliska ze średniowiecznego Kałdusu.Tegoroczny festyn był wyjątkowo udany. Hasłem przewodnim było życie codzienne w Polsce Piastów. Pośród wielu stanowisk na dłużej zatrzymaliśmy się przy ognisku gdzie Krzysztof Dziewiątkowski i Walery Zinkiewicz urządzili pokaz wypalania garnków metodą stosowaną we wczesnym średniowieczu, czyli w otwartym ogniu.
Pochodzący z z Brasławia na Białorusi Walery Zinkiewicz, jest jednym znajlepszych garncarzy w Europie. Swoje umiejętności prezentował na festynach w Rosji, Białorusi, Polsce, Holandii, Niemczech, Czechach, Węgrzech oraz Danii. Jest autorem najlepszych rekonstrukcji ceramiki słowiańskiej, bałtyjskiej i wikińskiej. Kilka lat temu Walery wraz z czeską archeolożką Martiną Kotkovą wykonali rekonstrukcję wczesnośredniowiecznego naczynia z pogranicza Czech i Saksonii. W Biskupinie wraz z grupą Centrum Słowian i Wikingów zrekonstruował wczesnośredniowieczną osadę składająca się z budynków mieszkalnych i gospodarczych, do której prowadzi drewniana droga.
Sztuka lepienia i wypalania garnków w palenisku nie jest łatwa. Zinkiewicz i Dziewiątkowski osiągnęli w niej mistrzostwo dawnych rzemieślników. Po uformowaniu, co ważne - z odpowiedniej gliny i kilkugodzinnym wysuszeniu - garnki, kielichy, misy, talerze i kubki ułożyli warstwami na dnie okrągłej jamy, na pół metra wykopanej w ziemi. Drobno porąbane drewno, poukładali się przy brzegach dołu a następnie podpalili. W trakcie procesu wypalania drewno przekładali coraz bliżej naczyń, przez co powoli podnosili temperatura potrzebna do ich wypalenia. Cały czas uważnie kontrolowali temperaturę ogniska, zbyt wysoka temperatura mogła spowodować pękanie garnków.
Więcej o festynie: Gazeta Biskupińska
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz