piątek, 18 sierpnia 2017

Z lamusa: CAMERA MUSEUM



Z cyklu CAMERA MUZEUM, skan odbitki na papierze barytowym Foton, 18x24 cm

Dzisiejszy materiał przygotowany do publikacji miałem już dawno, przeszło 2 lata temu, powstrzymałem się gdy Witek Jagiełłowicz pokazał swój projekt WUNDERCAMERA. Okazało się, że w tym czasie pracowałem nad podobnym cyklem, który roboczo nazwałem CAMERA MUZEUM; mój zestaw powstawał w zaciszu mojej pracowni równolegle z projektem Witka. Analogii jest mnóstwo, podobnie jak Witek zainspirowało mnie kilka starych kolekcji, mających opisywać wszystko oraz tekst Umberto Eco  „Szaleństwo katalogowania”: (...) wunderkamery, czyli gabinety osobliwości, poprzedniczki naszych muzeów nauk przyrodniczych, w których jedni próbowali zgromadzić systematycznie wszystko to, co należało wiedzieć, a inni chcieli kolekcjonować to, co brzmiało nadzwyczajnie i niesłychanie, włącznie z dziwacznymi przedmiotami, albo zaskakującymi znaleziskami. Więcej --->

Wiesław Z. analizuje zestaw "Wundercamera". SC, 2016
Bezpośrednim impulsem było obejrzenie kolekcji trofeów myśliwskich i eksponatów przyrodniczych w Muzeum Przyrodniczym w Jeleniej Górze (Cieplicach) w 2012 r. Podobne zbiory w nieco mniejszej skali znajdują się w niemal każdym Muzeum i Izbie Pamięci w mojej okolicy, choćby warta uwagi wystawa przyrodnicza w pobliskim Rogoźnie (Muzeum Regionalne).

Nigdy jeszcze nikomu nie pokazywałem tych zdjęć, z racji uderzającego podobieństwa ideowego do WUNDERKAMERY nawet nazwy okazały się podobne, nie wspominając o formie; zamknięcie fotografowanych przedmiotów w kartonowym pudełku (Witek) podzielona na 3 części drewniana półeczka (LS). Zbieżność nie jest chyba przypadkowa, uprawiamy podobną fotografię, obaj interesujemy się procesami przemijania, rejestrowania i utrwalania.
Witek po raz pierwszy swój zestaw zaprezentował na 9. Biennale Fotografii w Poznaniu w grudniu 2015 r.,  w marcu 2016 „Wunderkamerę” pokazywałem wraz z innymi pracami Kolektywu Fotograficznego "Świetlica" w SC.

Natychmiast po opisanych wydarzeniach zaprzestałem na długi czas prac nad CAMERA MUSEUM. Zostało kilka zdjęć opisujących historię fotografii tradycyjnej, utrwalonych na starej kliszy aparatu małoobrazkowego. Obok obrazów o tematyce fotograficznej sfotografowałem wtedy kilka kompozycji złożonych z różnych przedmiotów zbieranych od lat jedynie w celu sfotografowania.


Z cyklu CAMERA MUZEUM, skany odbitek na papierze barytowym Foton, 18x24 cm


Niezwykle modny dzisiaj myśliciel z czasów międzywojnia, papież lewackich artystów i teoretyków sztuki Walter Benjamin (1892-1940) przyglądał się reklamie i ogłoszeniom, slumsom, sektom, modzie, transportowi publicznemu, giełdzie i kursom walutowym, literaturze, znaczkom pocztowym, kiczowi, nudzie, tłumowi, zapomnianym książkom, językowi dzieci i oczywiście fotografii; znany był ze swojej działalności kolekcjonerskiej, która...
obejmowała swym zakresem nie tylko przedmioty - jak pocztówki, fotografie, książki, które uwielbiał pokazywać swoim przyjaciołom, obserwując przy tym ich osobliwe reakcje. Spisywane wspomnienia, językowe twory małego Stefana, czy wreszcie cytaty z prasy i literatury dziewiętnastowiecznej, również stanowiły kolekcje Benjamina, które później wykorzystywał w swojej twórczości literackie. Archiwum, konstruowane w sposób, który nie wykluczał z niego przedmiotów ze względu na ich z pozoru małą wartość. Wypowiedzi dziecka były równie cenne, co najpoważniejsze prace filozoficzne. (Mateusz Palka, Walter Benjamin, Berlińskie dzieciństwo na przełomie wieków, tłum. B. Baran). 
Nie on pierwszy i nie ostatni; Jerzy  Lewczyński (1924-2014) przez całe życie zbierał wszystko i upychał w małym mieszkaniu w bloku, Miron Białoszewski (1922-1983) podsłuchiwał wszystkich i notował strzępy rzeczywistości. Mówiono, że nawet podczas spotkania autorskiego potrafił wyjść na chwilę aby zanotować jakiś dialog.

Z cyklu CAMERA MUZEUM, skan odbitki na papierze barytowym Foton, 18x24 cm

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

..: Notatki z prowincji :..

Notatki z prowincji. Listy z Suicide City 1.

Świat się szybko zmienia, zmienia się internet, powoli zmienia się i ten blog. Od jakiegoś czasu staje się dla mnie - jak to kiedyś p...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy