czwartek, 21 listopada 2013

Arkady Fiedler

Wczoraj Jurek Jernas pokazał nam swój najnowszy film Arkady Fiedler - człowiek bez paszportu. Powstaniec wielkopolski, podróżnik, pisarz i korespondent wojenny - Arkady Fiedler to dzisiaj postać trochę zapomniana. Dla ludzie z mego pokolenia, często pierwszym kontaktem z literaturą była lektura Małego Bizona czy Wyspy Robinsona.  


W Muzeum im. Arkadego Fiedlera w Puszczykowie. Foto W.S.


Mało kto wie, że Arkady Fiedler debiutował jako poeta na łamach nie byle jakiego pisma bo poznańskiego Zdroju, pisma ekspresjonistów polskich a na gorąco pisana książka reportaż Dywizjon 303 był w czasach socrealizmu książka zakazaną, na komunistycznym indeksie. Fiedler po zakończeniu wojny postanowił wrócić do Polski mimo, że nie musiał. Ożeniony z Angielką włoskiego pochodzenia, z synami urodzonymi w Anglii mógł tam po prostu zacząć nowe życie. Jak mówi syn Arkady Radosław: Za powrotem przemawiała jednak możliwość kontaktu z kulturą i słowem polskim oraz czytelnikami jego książek. Ojciec czuł się patriotą i bardzo szanował tradycje rodzinne. *)
Dla niego polskość znaczyła bardzo wiele - dodaje Marek Fiedler - Chodził przecież do szkoły niemieckiej, maturę zdawał w języku niemieckim. Polskość była w domu, w rodzinie czy pod rogalińskimi dębami. Traktował to bardzo poważnie.*)




Jeszcze w 1947 roku udało mu się wyjechać do Meksyku ale przez najbliższe lata (do 1956) podróżnik mógł sobie pozwiedzać co najwyżej Kórnik i Rogalin. Właśnie o tych latach unieruchomienia podróżnika  nakręcił film Jurek: Kilka lat temu uświadomiłem sobie, że koniecznie trzeba przypomnieć losy Arkadego Fiedlera (....). Jego działalność powinna być wzorcem dla młodego pokolenia. Czytając jego życiorysy uświadomiłem sobie, że zawsze pomijany jest okres stalinowski. Wtedy już wiedziałem, że film musi opowiadać właśnie o tym najtrudniejszym okresie w jego życiu.



W ubiegłym tygodniu Katarzyna Janowska (dyr TVP Kultura) i Max Cegielski (Hala Odlotów) wydawali się być przerażonymi przejawami faszyzmu w naszym życiu politycznym i codziennym. Zastanowiłem się na czym ten  i faszyzm polega, po czym poznać polskiego współczesnego nacjonalistę. Okazało się to prostsze niż przypuszczałem otóż Faszyści skandują hasło Bóg, honor, ojczyzna!
Obecnie promuje się festiwale kultur mniejszości, romskiej, żydowskiej a kultura polska jest teraz w pogardzie. Wmawiają nam media, że na siłę mamy być nowocześni-europejscy a nie zaściankowi-narodowi. W Polsce europejskość jest nie do pogodzenia z dumą z własnej historii, sztuki, dokonań. Anglicy, Francuzi a nawet Rosjanie  jakoś nie mają z tym problemu.





Duch w narodzie jednak nie ginie. Na spotkanie przyjechała grupa dzieci (wraz ze swoimi opiekunkami) ze Szkoły Podstawowej im. Arkadego Fiedlera w Połajewie. Rzadki to już przypadek, że Paniom chciało się zebrać dużą grupę dzieci i już po lekcjach pojechać autobusem ponad 40 km do Suicide City na spotkanie z autorem filmu o ich patronie. Mało tego dzieci zadawały Jurkowi wiele pytań, na które odpowiedź często nie była łatwa.







Na koniec warto dodać, że Arkady Fiedler był świetnym fotografem o czym świadczy choćby wystawa pt.  Arkady Fiedler - Madagaskar 1937-1938 przygotowana przez w Muzeum pisarza w Puszczykowie i krążąca po Polsce**).
____________
*) Oskar Jernas. Arkady Fiedler człowiek bez paszportu. Poznań 2013
**) Interesujący artykuł o tej wyprawie znaleźć można na stronie National Geographic Polska. Pretekstem wyprawy Fiedlera na Madagaskar było zlecenie rządowe związane z misją sprawdzenia możliwości kolonizacyjnych na wyspie, jaką  zleciło podróżnikowi polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

..: Notatki z prowincji :..

Notatki z prowincji. Listy z Suicide City 1.

Świat się szybko zmienia, zmienia się internet, powoli zmienia się i ten blog. Od jakiegoś czasu staje się dla mnie - jak to kiedyś p...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy