Od kilku dni wyburzane są budynki byłych zakładów Cegielskiego w Suicide City. W 1963 r. Zakłady im. H. Cegielskiego w Poznaniu przejęły pomieszczenia warsztatów Zasadniczej Szkoły Zawodowej i urządziły tam swój oddział produkcyjny. W 1968 r. obiekt zmodernizowano i przystąpiono do rozbudowy. Powstały nowe hale produkcyjne i budynek administracyjno-socjalny. Przez wiele lat, do 1982 r., produkowano tu części do obrabiarek, montowanych w jednostce macierzystej w Poznaniu. Później produkowano głównie narzędzia do montażu i demontażu silników okrętowych oraz części do tych silników. Przez wiele lat Cegielski był to jednym z największych zakładów przemysłowych w SC. W lipcu 1991 r. Zakłady HCP zatrudniały 183 pracowników (w tym 29 kobiet). Od wielu lat hale - w środku miasta - stały jednak puste.
Nie jestem wstanie fotografować tej ruiny, upadku, dewastacji. Może i powinienem dokumentować? Być może za kilka lat będę żałował, że nie wyciągnąłem nawet komórki przechodząc obok tego obrazu apokalipsy? W miejsce budynków HCP ma w tym miejscu stanąć supermarket wg. jednych albo sortownia śmieci wg. innych? Dzisiaj jednak inspiruje mnie Ogród Mojej Żony i obiekty natury*).
*) Skany stykówek 6x6 cm, pass-partu 10x15 cm.
Podczas mojej ostatniej wizyty w tamtym miejscu zwracałem uwagę właśnie na przyrodę (w skali mikro) i zieleń, która zaczynała symbolicznie (a może ironicznie?) obrastać bramy tych zakładów. Robiłem nawet jakieś slajdy. Jak się później okazało, wyszły zbyt jasno, za blado. Tak jakby za chwilę miały zniknąć i wyblaknąć. Dopiero po przeczytaniu powyższego, stwierdziłem że mimo przypadku i błędu z rodzaju tych słynnych "orwo mać", są udane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.